sobota, 2 marca 2013

Pierwszy Projekt Denko - Styczeń, Luty :) cz. I

Wraz z kończącym się miesiącem, pora wyrzucić puste opakowania produktów :) Ten projekt obejmuje 2 pierwsze miesiące roku. Sama się zdziwiłam, że mam aż takie tempo w zużywaniu kosmetyków. Spodobało mi się to i na pewno będę sukcesywnie co 2 miesiące wrzucać taki post na bloga :) Podzielę to na 2 części z powodu zbyt dużej ilości kosmetyków :) Nie chcę, żeby się ten post ciągnął w nieskończoność :) 

Tło zielone.... bardziej wiosennie musi być :) Wprowadźmy troszkę świeżości :)

Tak prezentują się moje wszystkie zużyte produkty w tym miesiącu :) Pojawią się tu nie tylko kosmetyki. 



Pierwszym produktem jest mgiełka do ciała - oczywiście lawendowa ^^ 
Baaardzo lubię tego typu produkty szczególnie latem... ale w zimę również :) W tej chwili zastąpiłam ją mgiełką o zapachu mango :) również z Avonu. Jak dla mnie ulubieniec. :)


Medisar - specjalistyczny koncentrat wybielający do zębów
Totalna porażka, beznadziejna pasta do zębów, 0 wybielenia, smak pozostający po niej w buzi jest okropny, nie przypomina mentolu, nie jest odświeżający :/


Acerin - krem do stóp z mentolem
Ma odświeżać i nawilżać i to robi :) Mój ulubiony krem do baaardzo dawna. Uwielbiam stosować go latem jak i zimą. Daje uczucie lekkiego, przyjemnego chłodzenia, szczególnie jest to przydatne przy zmęczonych stopach :)


Hair Spray - lakier do włosów
Jak na mnie dobry lakier. Nie potrzebuje fantastycznych lakierów z nie wiadomo jakim utrwaleniem. Więc takie najtańsze z osiedlowych drogerii jak najbardziej w moim przypadku się sprawdzają. Używam tylko ich do podtrzymania koków, które robię moim wypełniaczem, o którym jest osobny post :) 


Płatki do kąpieli Avon - Tajski Kwiat Lotosu 
Jak już wspominałam w poprzednich postach mam teraz tak zwaną fazę na najróżniejsze dodatki do kąpieli. Jednymi z moich ulubieńców są właśnie takie płatki, zapach jest powalający, a ja zwracam na niego szczególną uwagę :) 


Elmex przeciw próchnicy
Jedna z moich ulubionych past do zębów, bardzo dobra pielęgnacja zębów, świetnie myje, fantastyczne uczucie w buzi po tej paście. Czuję, że naprawdę chroni i pielęgnuje moje zęby. 


Dezodorant Aloe Ever-Shield firmy Forever 
Jeden z moich ulubionych dezodorantów. Nie zawiera żadnych chemicznych środków przeciwpotowych. Nie hamuje naturalnego wydzielania potu ale dzięki zawartemu aloesowi zapobiega powstawaniu przykrego zapachu. 



Odświeżacz powietrza do toalety Nature - Caribbean Sea
Jak najbardziej poprawny. Bardzo dobrze eliminuje nieprzyjemny zapach :) Nie przywiązuję większej wagi jeżeli chodzi o firmę do takiego typu produktów, kupuje jedna z tańszych ;)


Ziaja - de-makijaż dwufazowy oczu
Jest to mój ulubiony produkt, świetnie radzi sobie ze zmywaniem nawet wodoodpornych kosmetyków. Idealny dla osób stosujących soczewki kontaktowe, czyli dla osób takich jak ja :) Nie zawiera substancji zapachowych, hipoalergiczny :) Jest to jedna z moich ulubionych firm kosmetycznych :)


Avon Naturals - żel pod prysznic fiołek i liczi 
Uwielbiam ten zapach :) Jak najbardziej dobry produkt, dobrze się pieni i myje. Mam z tej samej serii zapachowej balsam już na granicy wykończenia, więc na pewno pojawi się w następnym projekcie denko, który pojawi się pod koniec kwietnia, bądź z początkiem maja :) 


Suchy Szampon - Isana
Absolutnie mój ulubieniec, uwielbiam ten produkt za cenę i za działanie :) Czekam teraz tylko na suche szampony Batiste, które mają wejść do polskich sklepów w najbliższym czasie :) Chciałabym je wypróbować... ale jak na razie Isana jest moim faworytem w suchych szamponach, a wypróbowałam ich wiele ^^


Dusch Das - żel do mycia ciała
Niby zapach limonki, ale że tak powiem zajeżdża męskim żelem pod prysznic mimo tego że ma być takim uniseksem. Zdecydowanie na NIE ! :) Zakupione w niemieckim sklepie... odradzam ! :)


I na tym zakończę dzisiejszy post, później druga część ^^

4 komentarze:

  1. Mgiełka a Avonu u mnie się nie sprawdziła :P
    Za to polecam roletki i serię Planet Spa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co to roletki ? :) Właśnie mam zamiar zakupić sobie jakąś maseczkę :) Ale nie mogę się na żadną zdecydować :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie w Poznaniu można kupić ten dezodorant Aloe Ever-Shield? Ma ciekawy, prosty skład. Twój blog czyta się bardzo przyjemnie! Pozdrowienia z okolic Plazy i Pestki :-)
    Kataline

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ul. Szczanieckiej... (chyba tak to się pisze :P) Niestety są to produkty dostępne tylko w niektórych punktach i kupować mogą osoby, które mają specjalną kartę do tego upoważniająca. Nie wiem jak ją można zdobyć. Wiem, że posiada ją moja mama i co jakiś czas składa zamówienie :) Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam :) Dziękuję bardzo :))) Sąsiadka :D

      Usuń