Zaczynamy....
Perfecta No Problem! 3w1 żel myjący+peeling+maseczka z wyciągiem z goi, siarką i alantoiną.
Oczyszcza, dość dobrze matuje - nie mam żadnych zastrzeżeń. Idealny produkt dla nastolatków. Badany dermatologicznie. Jego zadaniem jest redukowanie wyprysków, przebarwień, zaskórników i ogólnie niedoskonałości.
Najzwyczajniejsze płatki do demakijażu oczu... natomiast moim ulubieńcem są płatki z Cleanic.
Jako, że jestem alergikiem i bardzo często mam najróżniejsze reakcje alergiczne to codziennie zażywam calcium z witaminą C. W chwili obecnej mam leki przepisane przez dermatologa, których nie mogę łączyć z suplementami diety dlatego odstawiłam ich zażywanie.
Avon Advance Techniques szampon Daily Shine
Razem z SYOSS moja ulubiona seria produktów do włosów :) Wszystkie szampony z tej avonowskiej serii świetnie się sprawdzają. Kiedy wykończę mój szampon z SYOSS bez silikonu zabieram się za testowanie nowości Advance Techniques z olejkiem arganowym... mam nadzieję, że się sprawdzi na moich dość "trudnych" włosach.
Krem do rąk ZIAJA oliwkowa
Dość dobrze nawilżający, rzadko który produkt ZIAJI mnie zawodzi i ten tego nie zrobił :) Szybko się wchłaniał, ładnie pachniał. Teraz testuję kremik z ISANY, również oliwkowy ale z dodatkiem masła kakaowego. Mam skłonność do zdrapywania etykiet z produktów :P
Colgate MaxWhite One
Ta pasta mnie nie powaliła... mam swoich ulubieńców i nie będę już innych produktów do czyszczenia jamy ustnej używać :) Mimo iż producent zapewnia widoczną zmianę odcienia zębów, ja takowej niestety nie.
Jeden z moich ulubionych - tanich - zapachów Mel Merio. Są 3 warianty zapachowe.. różowy, niebieski i fioletowy... czasem pojawia się edycja limitowana zielonej buteleczki. Najbardziej przemawia do mnie wersja fioletowa :) Uwielbiam takie zapachy. Idealnie wpasowuje się w moje gusta. Jest słodki, kwiatowy ale bardzo ciężki. Kosztuje on 20 zł. Dostępny w Rossmannie.
Essence Pure skin korektor 01 beige
Był moim ulubieńcem, natomiast teraz potrzebuje większego krycia i już mnie ten produkt nie zadowala. Poszukuję teraz czegoś innego co się będzie sprawdzać. Natomiast mam do wykończenia jeszcze kilka sztuk tego produktu.
Avon Supershock
maskara, którą bardzo polubiłam, bardzo wydajna, szczoteczka ma gęste, krótkie włoski, które dają bardzo fajny efekt. Zależy mi tylko na zaznaczeniu rzęs, i tylko do tego maskar potrzebuję. Używam tylko mascar w czarnym kolorze.
Essence No limlits 01 Black
Mam bardzo dużo produktów z Essence. Bardzo lubię tę firmę ze względu na ceny. Każdy sobie może na ich produkty pozwolić. Natomiast jeśli chodzi o mascarę... ta zawiodła mnie do reszty, było bardzo fajnie na początku, ale po kilku godzinnym noszeniu, bez dotykania okolic oka pojawiały się czarne, kruche ślady tuszu... najzwyczajniej się kruszyła :/ Pozostawiając nieestetyczny efekt pandy pod okiem. Znam wiele innych dobrych mascar Essence ale na ten produkt już się nie skuszę.
Ma dawać połysk i gładkość, sprawiać, że włosy są lepsze w dotyku i łatwiej się rozczesują. Dzięki niej mają wyglądać przede wszystkim zdrowo. Powiem tak... dobrze wygładza "niesforne" końcówki włosów. Daje fajny efekt. Bardzo wydajny produkt, niby 30 ml a starcza na bardzo długo. Wygodne opakowanie z pompką. Mam zakupiony nowy, ten sam jedwab, ale póki co testuję serum na zniszczone końcówki Avon. I powiem, że sprawdza się ciut lepiej niż Joaśka. Ale na wyrobienie pełnej opini to muszę jeszcze troszkę poczekać. Znów zdrapana etykietka ^^
ZIAJA intima - kremowy żel do higieny intymnej z kwasem askrobinowym przeciw podrażnieniom
Jak mówiłam w jednym z poprzedniejszych postów uwielbiam te żele, są 3 rodzaje ich i wszystkie świetnie się sprawdzają. Kosztują nie więcej niż 10 zł a 500 ml butla starcza na naprawdę, długi okres czasu. Wygodne opakowanie z pompką. Ja z tego opakowania przełożyłam do żelu pod prysznic, również z ZIAJI, które miało zwykły korek i nie wygodnie mi się go stosowało, więc po zużyciu tego opakowania przełożyłam pompkę do innego produktu.
Jakoś tak mnie wzięło na próbki w tych dwóch miesiącach i zużyłam 7 próbek. Jest tu również jedna z próbek kremu mojej mamy, który strasznie jej się spodobał i chciałaby sobie w najbliższym czasie zakupić. Jest to IDEALIA VICHY - krem przeciwzmarszczkowy (różowa próbka).
Szampon Elseve nadający objętość, bez silikonu, dla włosów cienkich i bez objętości.
Ja mam niestety włosy gęste i grube ale pozbawione objętości. Zużyłam to żeby po prostu się nie kurzyło :P Mam swoje ulubione szampony, do których wracam i nie zamierzam ich zmieniać.
Nivea diamond touch - kremowy żel pod prysznic.
Dobrze się pienił ale zapach... nie dla mnie więc na pewno nie skuszę się na zakup tego produktu w pełnowymiarowym opakowaniu.
Nivea krem do rąk błyskawicznie nawilżający.
Jego zaletą jest bardzo szybkie wchłanianie. Myślę, że skuszę się na niego ale najpierw powinnam zużyć moją kolekcję kremów do rąk :D
Palmolive naturals kremowy żel pod prysznic z pomarańczą i wanilią.
Świetnie się pieni, miałam wrażenie, że moja skóra była jedwabista. Przepięknie pachnie. Uwielbiam połączenie pomarańczy i wanilii. Bardzo skusiła mnie ta próbka i na pewno kiedy wykorzystam wszystkie moje żele zakupię ten.
Nivea aqua effect odświeżający krem nawilżający na dzień z witaminą E i hydrą IQ
Z tego względu że mam teraz różne kosmetyki przepisane przez dermatologa to odstawiłam wszystkie inne produkty do pielęgnacji buzi oprócz demakijażu i toników. Natomiast postanowiłam już nie eksperymentować jeżeli chodzi o produkty do pielęgnacji twarzy i w pełni zdaję się na opinię mojej dermatolożki. Bardzo ładnie, świeżo pachniał. Takim nawilżeniem i delikatną pielęgnacją, co cenię w takich produktach. Natomiast jak mówię nie będę kupować tego typu produktów.
Regenerujący Balsam do ciała SOS Nivea do bardzo suchej skóry
Użyłam go w kryzysowej sytuacji, kiedy moja skóra naprawdę była sucha i powiem, że się sprawdził. Następnego dnia miałam pięknie jedwabistą skórę. Jednak jak mówię, to była sytuacja kryzysowa, ponieważ nie mam z natury takiej skóry, ale myślę, że będzie to idealny produkt dla osób z takim rodzajem skóry.
Nivea aqua effect żel do mycia twarzy dla cery normalnej i mieszanej.
Dokładnie taka sama sytuacja jak z krem z Nivea, więc nie będę się jakoś specjalnie rozpisywać :)
Wyszedł fajny weekend z projektem denko ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz