wtorek, 23 kwietnia 2013

Paznokietki cz. IV

Teraz postawiłam na naprawdę żywy kolorek ^^ Przypomina on bardzo kolor arbuza, troszkę fuksję :) Bardzo mi się podoba :) 

Niestety już dziś, czyli w drugi dzień mi zaczął odpryskiwać :( No ale cóż :) Czego można oczekiwać po lakierze za 3,20 :P Jest to Golden Rose Sweet Color nr 59 :)

Jak już kiedyś pisałam nie mam problemu z odpryskiwaniem, bo po pierwsze można to zatuszować a po drugie bardzo często maluję paznokcie :) 2-3 razy w tygodniu :)

teraz kilka zdjęć :)

Jak możecie zauważyć, moje paznokcie są krótsze :( Niestety połamały mi się :( Znowu je zapuszczam :) Widocznie to już była granica :D






Już jutro post z dzisiejszej wizyty u dermatologa :)

4 komentarze:

  1. jakby był trochę bardziej wpadający w czerwień to bym taki chciała, bo ten odcień jest dla mnie za bardzo neonowy. fajnie wygląda, tylko u siebie go totalnie nie widzę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety nie jest :( A neony teraz bardzo modne są ^^

      Usuń
  2. Lubię takie żywe kolory na paznokciach :) Szczególnie w taką pogodę jak teraz :)


    Zapraszam do mnie na rozdanie. Będzie mi bardzo miło jeśli weźmiesz udział :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Ja również ^^ Uwielbiam takie kolorki na wiosnę i lato :) Dziękuję :) Z chęcią wezmę udział ^^

      Usuń