Od tego miesiąca rozpoczynam nową serię tak zwanych ulubieńców, ale niekosmetycznych :) Po długich namysłach zdecydowałam się na tytuł inspiracji miesiąca :)
Pomysł ściągnęłam od Karoliny ze Stylizacji/Stylizacji2 - YT :) Oglądałam jej filmiki właśnie o tej tematyce i pomyślałam, że to świetny pomysł i warto byłoby go wykorzystać na moim blogu :)
Utworzyłam kilka kategorii :) Niestety nie wszystkie udało mi się wykonać :( Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka tematyka postów :)
1. Film - Wielki Gatsby
W tym miesiącu obejrzałam tylko jeden film :( Niestety :( Pisałam o moich wrażeniach TUTAJ :)
2. Program TV
Czerwiec był dla mnie typowo programowym miesiącem, nie oglądałam wiele seriali. W sumie te 2 programy to nic szczególnego a wręcz odmóżdżającego, ale ja takie programy uwielbiam :) Oglądam je tylko dla celów rozrywkowych i relaksacyjnych :)
Oglądałam Top Model - w finale była dziewczyna z Poznania i po prostu za nią trzymałam kciuki :) Zresztą ona wygrała - Zuza :)
Następny program to Bitwa o dom :) Lubię programy o tematyce dekoracji wnętrz połączone z rywalizacją i ten program spełnia te 2 moje wymogi :D
Wiem, że jest wielu przeciwników tego typu programów, ale cóż każdy ogląda to co lubi :D
3. Książka
Zdecydowanie czerwiec był dla mnie miesiącem spędzonym z książką w ręku :)
Skończyłam czytać "Na południe od granicy na zachód od słońca" Murakamiego :) Recenzja TU :)
Następnie tuż po obejrzeniu filmu przeczytałam "Wielkiego Gatsbiego" Francisa Scotta Fitzgeralda :) Troszkę więcej słów przy wrażeniach o filmie :)
Kolejna książka "Uśpione morderstwo" należała do Agathy Christie - mojej ulubionej pisarki kryminalnych powieści i rzeczywiście uważam ją za Królową Kryminałów :) Strasznie szybko połykam jej twórczość, lubię ten moment napięcia :) Są to dość lekkie kryminały ale z drugiej strony ja nie potrzebuję niczego innego, bardziej mocnego :D
I ostatnia już książka a właściwie długie opowiadanie, długie bo aż na ok. 50 stron :) Jest to opowiadanie "Jutro" Kurta Vonneguta :) Z tym pisarzem bardziej zaznajomiła mnie Kiediska86, zresztą ona mnie z nim "zapoznała" :) To dzięki niej odkryłam Vonneguta i jego twórczość :) W tym momencie ściągnęłam już sobie na Kindla kilka pozycji i będę się zaczytywać ^^
4. Muzyka
Z nowszej muzyki to bardzo polubiłam dwie piosenki :) Pierwsza to
POMPEI - BASTILLE a druga to RADIOACTIVE - IMAGINE DRAGONS :) Jeżeli chodzi o hity hitów to ostatnio HEY JUDE najczęściej puszczałam :) Szczególnie przed koncertem Paula McCartneya :)
5. Filmy na YT
Od bardzo dawna moimi (jeżeli tak mogę nazwać) Guru są Asia z kanału Kiediska86 oraz Karolina ze Stylizacji/Stylizacji2 :) Zawsze z wielką niecierpliwością czekam na ich filmiki, z których naprawdę wiele wyciągam, wiele dowiaduję się nowych rzeczy :) Lubię je oglądać bo zawsze w ich filmikach panuje miła atmosfera :) Można naprawdę się zrelaksować :D Bardzo polubiłam również kanał Minnie8555 :) Jest to przesympatyczna i niezwykle ciepła osoba, którą niezmiernie miło mi się ogląda :)
Oto linki do kanałów dziewczyn :)
KIEDISKA86
STYLIZACJE2
STYLIZACJE
MINNIE8555
6. Jedzenie/Restauracje
Tym razem coś dla Warszawianek :) Odkryłam, a właściwie kuzynka pokazała mi nowe miejsce gdzie można się zdrowo najeść :) Chodzi mi o Krowarzywo, które znajduje się na ul. Hożej przy stacji TVN :) Jest to miejsce gdzie zjemy wegańskiego burgera :D Mamy do wyboru: Jaglanex, cieciorex, tofex, seitanex i warzywex :) Moim ulubionym jest zdecydowanie cieciorex :) Od razu przypadł mi do gustu i tylko jego zamawiam :D Do burgera dodawane są warzywa i sos własnej roboty :) Mozemy go wybrać z gamy 5 smaków :) w Krowarzywie można znaleźć również ciasta, smoothies, kawy i herbaty ---> wszystko z produktami charakterystycznymi dla weganów :) Ceny wahają się od 12-15 zł za burgera :) I co najdziwniejsze... mi... 100% mięsożerczyni zasmakowało wegańskie jedzenie :D Polecam każdemu kto chce szybko, zdrowo, smacznie i w bardzo miłej atmosferze zjeść posiłek :)
7. Wydarzenie
Z pewnością był to koncert Paula McCartneya w Warszawie :) Niesamowity koncert :) Miło oglądało się 71-letniego pana skaczącego, tańczącego i będącego przez bite 3 godziny na scenie bez ŻADNEJ!!! przerwy, podczas gdy zespół schodził 2 razy na odpoczynek :)
Zobaczcie teraz jak bawiła się Warszawa do piosenki Hey Jude podczas koncertu :) http://www.youtube.com/watch?v=cE0Ge8CJwmg Polacy zrobili mu małą niespodziankę :) Podczas śpiewania Hey Jude wszyscy wyciągnęli karteczki z napisem Hey Paul i trzymali je wysoko w górze :) Paul z pewnością nie spodziewał się tego,takiego gestu w jego stronę :) Myślę, że przy tej piosence chyba najlepiej się bawiłam :D Niestety było niewiele tak oczywistych Hitów! Beatelsów :( Przeważały mniej znane aczkolwiek charakterystyczne dla nich i Paula utwory :)
I oto wszystkie moje Inspiracje miesiąca :) Mam nadzieję, że Wam się podobało i będziecie chciały więcej czytać takich postów :)
Pozdrawiam serdecznie lavanda <3
Ciekawe takie zestawienie niekosmetyczne :) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się też jak ten koncert Paula - z Twojej relacji wynika że super:)
Bardzo dziękuję :) Będę go raczej robić bo to fajna zabawa i przy okazji można dowiedzieć się kilku ciekawych rzeczy :)
UsuńByło MEGA ! :D
Bardzo lubię oglądać filmiki Karoliny ze Stylizacje. To chyba moja ulubiona polska jutuberka.
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńBARDZO CIEKAWY POST,PRZECZYTAŁAM Z DUZYM ZAINTERESOWANIEM,TAK TRZYMAJ !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :)
UsuńUwielbiam Kurta Vonneguta :)
OdpowiedzUsuń:))))
Usuń