Jestem już w nastroju Halloween :) Dostałam od kuzynki w wakacje lakier, który ona już nie używa a u mnie teraz sprawdza się wyśmienicie. Dziękuję Mary :)))
Jest to tradycyjny lakier Inglota numer 71. Wygląda troszkę jakby był w kolorze brązu ale w rzeczywistości po nałożeniu widać kolor czystej krwi. Trzymał mi się całe 4 dni a 5 pojawiały już się niewielkie odpryski na koniuszkach paznokci. Bardzo polubiłam ten lakier. Jest idealny na ten już jesienny czas :)
16 ml / kosztuje ok. 20 zl
Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to czekoladka bardziej.
Tak niestety na zdjęciu wyszło :( W rzeczywistości jest bardziej krwawy :)))
UsuńJa właśnie kilka dzisiaj zmyłam lakier orly, który określiłam koleżance jako "piękny kolor krwi tętniczej":D
OdpowiedzUsuńHahah :) Świetna nazwa :)))
UsuńObserwuję -liczę na rewanż ;) Pozdrowienia http://swiat-probek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMniam, mniam - krew :D Nie ni żartuję, ale lakier ładny :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, lubię lakiery z Inglota więc chyba się zaopatrze i w ten :) Serdecznie zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Już weszłam :) Masz świetny blog :)))
Usuń